Wrzesień. Zmieniłam profil klasy w liceum, teraz będę chyba chętniej chodzić do szkoły.
Dostałam wypłatę, na razie jeszcze nic z niej nie wydałam, tak sobie rozmyślam czy nie wykupić sobie karnetu w klubie fitness? Dietę układam sobie sama, na bieganie w lesie zbyt rzadko się decyduję, a ćwiczenia w pokoju są dla mnie niewygodne i nudne(dlatego też rzadko je wykonuję). Rozważam taką opcję, pochodzę z miesiąc i spalę może trochę tego tłuszczyku. :)
PLAN DZIAŁANIA
szkoła, po szkole 3-4 razy w tygodniu klub fitness, weekendy; imprezy i praca, MAŁO JEDZENIA

zapowiada się intensywnie,
jutro koniecznie zobaczę jak u Was!!!!!!!!
chudość<3