środa, 22 maja 2013

XXVI

Sporo czasu nie pisałam, sporo czasu upłynęło, a waga stoi. Cały czas waha się między 61 a 60 kg, kiedy ja marzę żeby ważyć już chociaż te 55 kg. Biegam, ale nie za często bo tylko 2-3 razy w tygodniu. Główny powód przez który nie chudnę to jedzenie super obiadków mamusi. Ogólnie niezbyt dobrze trzymam się diety.Jednak od ostatniego wpisu dużo się zmieniło, dlaczego? Zakochałam się, znalazłam miłość. Teraz, teraz chcę schudnąć również dla Niego, wyglądać po prostu ładniej. Jeżeli ktoś to czyta, niech po prostu życzy mi powodzenia! :)Do klasy maturalnej zdam bez najmniejszego problemu, nie przejmuję się już szkołą za miesiąc koniec. No właśnie za miesiąc koniec, rozpoczynają się wakacje, będę musiała paradować w shortach i bikini - chcę czuć się w tych rzeczach komfortowo. Wakacje spędzić z moją miłością.Jak wszystko się uda to będę szczęśliwa.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz